KRONIKA 2011/2012

06.12.2011

Wizyta, na którą czeka się cały rok!


Podobno 6 grudnia pewien siwobrody Jegomość w czerwonej czapce z zaprzęgiem reniferów przybywa z dalekiej krainy i odwiedza wszystkie miejsca, gdzie przebywają grzeczne dzieci, aby obdarować je prezentami. Dlatego też przedszkolaki z Gwiazdeczki miały pewność, że i do nich na pewno zawita, bo przecież były bardzo grzeczne w tym roku.

Tak też się stało. Tego magicznego dnia w samo południe dało się słyszeć zza okna upragniony dźwięk dzwoneczków. Próg naszego przedszkola przekroczył upragniony gość – Święty Mikołaj! I nagle wszystko stało się bardziej radosne i kolorowe. Od tygodnia całe przedszkole wypełniał nasz śpiew i taniec – przygotowywaliśmy specjalnie dla Mikołaja piosenkę, aby mógł poczuć się u nas wyjątkowo. Powitanie było bardzo gorące, nawet sam Święty dał się ponieść melodii i zatańczył razem z nami. Po miłych pląsach rozsypał się wór z prezentami. Mikołaj chyba zaprzyjaźnił się z naszymi przedszkolakami – z każdym chętnie rozmawiał, przytulał, brał na kolana i wręczał upragnione upominki.



Dla takich chwil warto czekać i być grzecznym cały rok. A kiedy w przyszłym roku usłyszysz Mikołaju radosny śpiew dzieci, wiedz, że to przedszkolaki z Gwiazdeczki czekają znowu na Twoje przybycie:

Przyjedź do nas Mikołaju,
Na saniach srebrzystych,
Niech Ci gwiazdy drogę wskażą,
Gdzie czekamy wszyscy!