KRONIKA 2009/2010

16.10.2009

„Idzie, idzie Pani Jesień”

Jesień zagościła u nas na dobre, dlatego w tym tygodniu dużo rozmawialiśmy o pogodzie. Podczas zabawy naśladowaliśmy kapiący deszcz i wiejący wiatr oraz wykonaliśmy puzzle przedstawiające ubranka na jesienną pluchę.

Ku naszemu zaskoczeniu na dworze pojawił się również pierwszy śnieg, więc wszystkie Gwiazdeczki postanowiły jeszcze bardziej dbać o swoje zachowanie, bo przecież śnieżna kołderka dla wielu moich przyjaciół oznacza, że wkrótce zawita do nas Św. Mikołaj :)

Na zajęciach w tym tygodniu Gwiazdeczki rozwijały również swoją spostrzegawczość, układając wzory, które pokazała im ciocia, a także wykonując z plasteliny piękne serduszka i gwiazdeczki. Ćwiczyliśmy także mięśnie buzi, powtarzając wiersz pt. „Tęczowa parasolka”.

W środę do naszej wesołej gromadki dołączyła mała Zosia, która bardzo lubi zabawę lalkami, klockami i świetnie zna wszystkie zwierzątka (a układanie domino z ich obrazkami, to jej ulubione zajęcie). Cieszymy się z jej obecności, bo przyjemnie jest się bawić w dużym gronie.

W czwartek nauczyliśmy się piosenki pt. „Szczotka, pasta” i wybraliśmy się z wizytą do gabinetu stomatologicznego, by przyjrzeć się pracy pani dentystki. Dowiedzieliśmy się, o czym należy pamiętać, aby nasz uśmiech był zawsze piękny i otrzymaliśmy w prezencie śliczne kubeczki oraz pasty, aby dbać o nasze ząbki również w Akademii.

W piątek czekała na nas kolejna atrakcja. Pojechaliśmy do Teatru Groteska na przedstawienie pt. „Tygrys Pietrek”. Spektakl opowiadał o lękliwym tygrysku, który ze strachu zgubił swoje paski i wybrał się w świat na poszukiwanie odwagi. Ponieważ nie kupił odwagi w sklepie ani nie zdobył jej w wojsku, zrezygnowany wrócił do domu. Czekała na niego mama, która podczas jego nieobecności poważnie się rozchorowała. Pietrek, by sprowadzić do niej lekarza, wybrał się w drogę, choć na dworze szalała potężna burza (której on ogromnie się bał). Pokonał swoje lęki i w nagrodę otrzymał piękne tygrysie paski. Historia Pietrka bardzo podobała się moim Gwiazdeczkom i w świetnych humorach wróciliśmy do Akademii